Zuzi size

Mnie urzekła, urzekła  Ją też. Tak to jest z dziełami przypadku ;)

Jeszcze tylko doplotłam jej dół, co w parze się nosić, jak znalazł, pozwolił i poszli w świat. 

Do Zuzi.

Tak rzecz ma się z przerywnikami większych robótek, że dają wytchnienie i radość. Nie mniejszą ni większą, niż trzeba. Nie mnie jedynej ;)

Małe retro  już się nosi, jak mniemam..... ot tak:



Komentarze

Popularne posty